Lubisz jazdę wyczynową na rowerze, ale Twój góral przestał Ci wystarczać? Co powiesz na sprzęt enduro? To idealny wybór dla każdego, kto uwielbia regularny przypływ adrenaliny, a jednocześnie rozgląda się za uniwersalnym sprzętem do codziennego poruszania się na dwóch kółkach.
Co to jest enduro?
Off-road dla kolarzy - tak w skrócie można scharakteryzować dyscyplinę, której popularność w Polsce stale rośnie i która wymaga zastosowania odpowiedniego sprzętu. Takim sprzętem jest enduro: specjalny typ roweru górskiego odpowiedni do poruszania się po wymagających trasach, często stromych zjazdach po korzeniach lub kamieniach. Czy to oznacza, że można śmigać nim tylko tam? Ależ skąd! Żyjemy w czasach elastycznych rozwiązań. Dlatego rower przystosowany jest także do jazdy po ubitych ścieżkach i drogach gruntowych. To właśnie uniwersalność świadczy o tym, że rowerowy enduro zyskują coraz więcej zwolenników.
Wyposażenie do jazdy rowerem enduro
Rowery enduro różnią się od klasycznych górali tym, że posiadają większe skoki zawieszenia (amortyzator przód w okolicy 180mm, amortyzator tył – damper 165mm), bardziej płaski kąt główki oraz większy rozstaw kół. Konstrukcja tego roweru jest bardziej wytrzymała - pozwala na szybsze, swobodniejsze pokonanie drogi, często niełatwej do pokonania nawet pieszo.
Jeśli chcesz czerpać przyjemność z jazdy po bardziej wymagającym terenie, potrzebujesz nie tylko dobrego sprzętu, ale także porządnego wyposażenia. Kaski rowerowe enduro wyglądają nieco inaczej - przypominają skorupy zakładane przez użytkowników motocrossu, ale są znacznie lżejsze, a ich celem jest ochrona części potylicznej głowy i szczęki. Przydatne okażą się też dobre buty, najlepiej ze wzmocnioną podeszwą, osłoniętą kostką i porządnym wiązaniem.
Singletrack-i czekają!
Wiesz już, co to jest enduro i dlaczego cieszy się w Polsce coraz większą popularnością. Orientujesz się również w tym, jaki kask rowerowy i jakie buty na rower wybrać, aby z jednej strony czerpać z jazdy maksimum przyjemności, a z drugiej dbać o bezpieczeństwo. Nie pozostaje więc nic innego, jak ruszyć w nieznane!